Składnik wielu deserów, idealny jako dodatek do racuchów, naleśników. Trudno dostępny w sklepach, a na dodatek dość drogi. Wymaga dość długiego czasu przygotowania i nieco cierpliwości, ale efekt warty poświęcenia. W smaku nieco podobny do miodu. Przepis pochodzi z tego bloga.
Składniki:
200 g cukru
50 ml wody
1 kg cukru
600 ml wrzącej wody
2 łyżki soku z cytryny
W garnku z grubym dnem wymieszać 200 g cukru i 50 ml wody. Gotować na małym ogniu do momentu, aż mieszanka uzyska złoty kolor. Najlepiej w ogóle nie mieszać. Nie przypalić!
Zdjąć z ognia i od razu dodać wrzącą wodę. Należy przy tym uważać, gdyż reakcja będzie bardzo gwałtowna. Dodać cukier (1 kg) i sok z cytryny. Postawić ponownie na ogniu. Wymieszać, zagotować i gotować na małym ogniu w ogóle nie mieszając (!) do uzyskania złotego koloru i delikatnego zgęstnienia. Mi zajęło to 50 minut.
Po tym czasie syrop będzie jeszcze rzadki, ale po wystygnięciu zgęstnieje. Jeśli nadal będzie rzadki wystarczy postawić go ponownie na ogień i pogotować jeszcze kilkanaście minut.
Przelać do buteleczek lub słoiczków. Przechowywać w temperaturze pokojowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz