Na świąteczny deser warto podać coś wyjątkowego. Mogą to być np. mini serniczki pod śliczną, słodką pierzynką w postaci bezy. Nie kojarzy Wam się ona ze śniegową czapą? Same serniczki są idealne - wilgotne, mięciutkie, niezbyt słodkie, co idealnie współgra ze słodką bezą, sosem toffi i czekoladowym spodem. Pycha!
Składniki na spód:
55 g masła
80 g czekolady
12 g kakao
2 małe jajka
100 g cukru
75 g mąki
120 g masy kajmakowej (dulce de leche)
Masło roztopić w rondelku, dodać czekoladę, wymieszać do rozpuszczenia. Wsypać kakao i dodawać po jednym jajku, za każdym razem dokładnie mieszając. Stopniowo dodawać mąkę, a na samym końcu małymi porcjami zimną masę kajmakową, delikatnie wymieszać, żeby masa pozostała w grudkach a nie całkowicie się rozmieszała.
Przekładać do małych ramekinów (8 cm średnicy) wysmarowanych masłem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, piec przez około 15 - 20 minut, do utworzenia skorupki na wierzchu.
Masa serowa:
230 g mascarpone
340 twarogu sernikowego, zmielonego
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej lub pszennej
1/2 szklanki drobnego cukru
3 jajka
1/4 szklanki śmietany 30%
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Do miski włożyć oba rodzaje serów, wymieszać. Dodać mąkę, cukier i zmiksować. Stopniowo wbijać jajka, cały czas miksując na wolnych obrotach. Na koniec wymieszać ze śmietaną i wanilią.
Masę serową nałożyć na spód czekoladowy, włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, piec 10 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i piec jeszcze 80 minut. Jeśli po tym czasie serniki będą nadal rzadkie w środku, to pozostawiamy je jeszcze na około 10 minut w piecu.
Wyjąć z piekarnika i przestudzić, a następnie odstawić na całą noc w zimne miejsce.
Polewa toffi:
1/4 szklanki śmietany 36%
3 - 4 łyżki masy toffi
Śmietankę zagotować w małym garnuszku, dodać toffi, wymieszać do połączenia. Odstawić do ostygnięcia.
Bezy*:
4 białka
250 g cukru
1 łyżka mączki ziemniaczanej
1 łyżka octu winnego
*najlepiej upiec dzień wcześniej
Białka ubić na sztywno, dodać cukier, zmiksować do rozpuszczenia. Dodać mąkę i ocet, delikatnie wymieszać do połączenia. Przełożyć do rękawa cukierniczego z dużą końcówką w kształcie gwiazdki. Wyciskać na papier do pieczenia, formując bezy średnicy naczynia, w którym pieczemy serniczki. Najlepiej przed tym odrysować sobie dno naczynia na pergaminie, a następnie wyciskać bezy nieco mniejsze niż narysowany okrąg.
Piec 90 minut w 90 stopniach.
Przed podaniem wykładamy serniczki na talerze (jeśli nie chcą wyjść z naczynia możemy lekko podgrzać dno nad palnikiem gazowym), polewamy toffi i przykrywamy bezą.
niebo w gębie... i tyle...
OdpowiedzUsuńTa pierzynka jest wspaniała ;)
OdpowiedzUsuńPierzynka zachwyca! Zjadłabym nawet z kilka:)
OdpowiedzUsuń