Buchta to słodki wypiek drożdżowy składający się z połączonych ze sobą bokami małych bułeczek, które po upieczeniu dają się od siebie odrywać. Mogą być nadziewane, lub z samą kruszonką, wówczas podaje się je masłem lub dżemem. Bardzo puszyste, delikatne i maślane. U mnie w wersji świątecznej - z karmelem i orzechami. Zapach pieczonego ciasta drożdżowego i startej skórki z pomarańczy rozniósł się po mieszkaniu błyskawicznie, aż zapachniało świętami. I jak tu się uczyć z takiej atmosferze? :-)
Składniki:
500 g mąki pszennej (typ 550 lub 650)
200 g cukru
szczypta soli
100 g miękkiego masła
1 jajko
200 ml mleka
42 g świeżych drożdży
50 g orzechów laskowych
50 g orzechów włoskich
100 ml kremówki
skórka otarta z 1/2 pomarańczy
1 łyżeczka ekstraktu pomarańczowego*
* pomarańczowe dodatki można pominąć
Do miski wsypać mąkę, dodać 50 g cukru, sól, 50 g masła i 1 jajko. Mleko lekko podgrzać, rozpuścić w nim drożdże z 1 łyżką cukru, odstawić na 10 - 15 minut aż zaczną rosnąć. Dodać rozczyn do miski, dodać ekstrakt i skórkę pomarańczową. Wyrobić aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 30 - 40 minut.
Orzechy posiekać - kawałki powinny być dość duże. Uprażyć na suchej patelni. Nie można ich wówczas spuszczać z oka, bo bardzo łatwo je przypalić!
Do suchego niedużego garnka wsypać cukier, rozpuścić na małym ogniu, aż cukier się skarmelizuje. Uważać, aby nie przypalić! Karmel nie może być zbyt ciemny, gdyż nada gorzki posmak. Dodać 50 g masła, wymieszać do rozpuszczenia. Wlać kremówkę, wymieszać i gotować około 1 minutę. Uprażone orzechy wsypać do karmelu i wymieszać, całość przełożyć do tortownicy wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 15 równych części (około 57 - 59 g każda), uformować kuleczki, ułożyć w tortownicy na orzechach w karmelu. Przykryć i odstawić na 30 minut do ponownego wyrośnięcia. Piec 20 - 25 minut w 180 stopniach do zrumienienia. Wyjąć i zostawić w formie na minimum 15 minut. Przed podaniem wyłożyć na talerz spodem do góry. Najlepsze jeszcze na ciepło! :-)
O mamuniu karmel i orzechy a dodatkowo drożdżowe ciasto !? Porywam i uciekam jak najdalej hehe :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie , aż ślinka leci ...
OdpowiedzUsuń