Strony
▼
środa, 30 października 2013
Ciasteczka "last minute" na Halloween
poniedziałek, 28 października 2013
Imbirowe dynie
Kolejna propozycja na Halloween. Pyszne, aromatyczne, chrupiące ciasteczka z dodatkiem mielonego imbiru. Ślicznie wyglądają i pięknie pachną jesienią. Na pewno zachwycą dzieci, które być może zapukają do Waszych drzwi po coś słodkiego już w czwartek :-)
Składniki:
- 300 g mąki
- 100 g brązowego cukru
- 5 łyżek miodu
- 1 jajko
- 150 g miękkiego masła
- 2 łyżeczki mielonego imbiru*
- łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do dekoracji:
- lukier
- pomarańczowy barwnik spożywczy
Wszystkie składniki dokładnie zagnieść, odstawić do lodówki na minimum 30 minut.
- lukier
- pomarańczowy barwnik spożywczy
Po tym czasie ciasto rozwałkować na posypanej mąką stolnicy, wycinać dowolne kształty i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w 180 stopniach około 20 minut.
Po wystudzeniu udekorować lukrem. Smacznego!
sobota, 26 października 2013
Babeczki Mumie
Już w czwartek Halloween. Obchody tego dnia stają się w Polsce coraz bardziej popularne, co jest doskonałą okazją do zabawy, nie tylko ze znajomymi, ale również w kuchni. Zwyczaj ten daje nam bardzo szerokie pole do popisu w kuchni. Od śmiesznych babeczek, poprzez ciasta, ciasteczka aż do krwawych drinków i napojów bezalkoholowych. Ja postanowiłam w tym roku skupić się na wypiekach, bo to głównie o słodycze w tym dniu chodzi - w końcu nie bez powodu mówi się "cukierek albo psikus" :-) Na pierwszy ogień - upiorne mumie.
Składniki:
- 230 g mąki
- 270 g cukru
- 3 czubate łyżki kakao
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka startej na wiórki dyni
- garść posiekanych orzechów włoskich
- 5 łyżek oleju
- 1/3 szklanki ciepłej wody
- sok z 1 mandarynki
W jednej misce mieszamy wszystkie suche składniki (mąkę uprzednio przesiewamy). W drugiej łączymy dynię z orzechami i ze składnikami płynnymi. Mieszamy zawartość obu misek, mieszamy tylko do połączenia składników.
Masę przekładamy do papilotek, nakładamy ją do 3/4 wysokości foremki.
Pieczemy około 20 - 25 minut w 180 stopniach do suchego patyczka.
Dekoracja:
- 200 ml śmietany kremówki
- 4 łyżki cukru pudru
- białe i czarne drażetki
Ubijamy kremówkę, dodajemy cukier puder i mieszamy. Przekładamy do szprycy cukierniczej z tylką do wykonywania pasków płaskich lub karbowanych (Wilton - nr 47). Wyciskamy na babeczki na kształt bandaża. Układamy na środku drażetki.
Smacznego!
wtorek, 22 października 2013
Tort "Truskawka"
Wprawdzie sezon na truskawki już dawno za nami, jednak dzięki mrożonym owocom możemy wykonać go przez cały rok. Tort składa się z 5 warstw, każda z nich wnosi coś do smaku ciasta, a ich połączenie jest niezwykle spójne, dlatego nie warto rezygnować z którejś z nich. Ciasto nieco pracochłonne, ale warte polecenia, choćby ze względu na jego wygląd.
Składniki na kruchy spód:
- 150 gr mąki pszennej
- 100 gr masła
- 50 gr cukru pudru
- szczypta soli
- 1 żółtko
Do miski przesiać mąkę, dodać cukier, sól i pokrojone w kostkę zimne masło. Dodać żółtko, zagnieść. Ciasto zawinąć w folię i umieścić w lodówce na 60 minut. Następnie rozwałkować na okrąg o średnicy nieco większej niż tortownica, czyli około 24 cm. Po upieczeniu dopasować do tortownicy ok średnicy 22 - 23 cm.
Czekoladowy biszkopt:
- 5 jajek
- 100 gr cukru
- 100 gr mąki
- 15 gr kakao
- 25 gr masła
Białka ubić na sztywno, dodać cukier, miksować do jego rozpuszczenia. Następnie wlać żółtka, zmiksować. Przesiać mąkę z kakao, dodać do jajek, delikatnie rozmieszać. Na koniec, cały czas miksując na najniższych obrotach, dodać rozpuszczone, ostudzone masło.
Piec w 170 stopniach 25-30 minut. Wystudzić. Jeśli urosło z "górką" należy ją ściąć.
Galaretka truskawkowa:
- 0,5 kg truskawek (mrożone wcześniej rozmrozić)
- 3 łyżki cukru (lub więcej, do smaku)
- 12 gr żelatyny w listach namoczonej w małej ilości wody.
Truskawki zmiksować na mus, dodać cukier i zagotować. Dodać odciśniętą z wody żelatynę. Przelać do miseczki o średnicy około 18 cm. Włożyć do lodówki lub zamrażarki do całkowitego stężenia.
Masa serowa:
- 70 ml mleka
- 70 gr cukru
- 1 laska wanilii
- 4 żółtka
- 12 gr żelatyny w listkach namoczonej w wodzie
- 250 gr twaróg śmietankowy do serników
- 350 gr śmietanki 36%
Mleko, cukier i ziarenka wanilii wymieszać, zagotować. Żółtka ubić, wlewać do nich połowę gorącego mleka, cały czas mieszając. Następnie masę jajeczną przelać do pozostałego mleka, gotować mieszając do zagęszczenia budyniu.
Budyń zdjąć z ognia, dodać odciśniętą żelatynę i twaróg. Wymieszać
Śmietanę ubić, dodać do masy budyniowo-serowej.
Glazura:
- 175 ml wody
- 100 ml kremówki 36%
- 25 gr glukozy
- 125 gr cukru
- 60 gr kakao
- 8 gr żelatyny w listkach namoczonej w wodzie
Wodę, śmietanę, glukozę i cukier zagotować. Dodać kakao i wymieszać. Wrzucić żelatynę, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia. Odstawić do wystygnięcia (około 25 stopni).
Dodatkowo:
- dżem truskawkowy
- truskawki do dekoracji
- drobno posiekane orzechy do dekoracji
Na spód tortownicy kładziemy kruche ciasto. Smarujemy dżemem, układamy na nim biszkopt. Biszkopt smarujemy niewielką ilością dżemu, układamy na nim galaretkę truskawkową. Całość smarujemy musem twarogowym, wyrównujemy. Polewamy glazurą, dekorujemy.
Źródło inspiracji: Bee-sweet
piątek, 11 października 2013
Batonik a'la Snickers
Pyszny batonik przypominający w smaku dostępnego w sklepach Snickersa. Nie ukrywam, że jest trudny w wykonaniu, a w dodatku bardzo czasochłonny. Wymaga nieco więcej umiejętności i zaangażowania niż wszystkie poprzednie przepisy na blogu. Wobec tego nie nadaje się dla osób, które nie lubią długiego przesiadywania w kuchni oraz dla tych, którzy oceniają swoje zdolności kulinarne na niskim poziomie. Dodatkowo wymaga posiadania termometru cukierniczego. Mimo wszystko zachęcam do podjęcia wyzwania, bo na prawdę warto!!
Składniki na 1 warstwę:
- 200 g mlecznej czekolady
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Przelać ją do uprzednio wyłożonej folią aluminiową lub papierem do pieczenia blaszki o wymiarach 20x30 lub nieco mniejszej (wówczas batonik będzie po prostu wyższy). Dokładnie rozsmarować. Włożyć do lodówki do całkowitego zastygnięcia.
Składniki na warstwę nugatową:
- 1 szklanka cukru
- 100 ml miodu
- 70 ml golden syrupu
- 125 ml wody
- 2 duże białka
- 1 szklanka solonych orzeszków ziemnych
Do garnka z grubym dnem wsypujemy cukier, dodajemy miód, golden syrup i wodę. Mieszamy. Ustawiamy na ogniu, gotujemy bez mieszania (!) do osiągnięcia temperatury 155 stopni.
W tym czasie ubijamy białka. Kiedy uzyskamy pożądaną temperaturę syropu wlewamy go do białek cienkim strumieniem, cały czas miksując. Ubijamy do mocnego zgęstnienia, około 10 - 15 minut. Dodajemy orzeszki, mieszamy.
Przekładamy na czekoladę, wyrównujemy palcami umoczonymi w oleju. Wkładamy do lodówki.
Składniki na karmel:
- 350 g cukru
- 1,5 łyżki miodu
- 100 ml wody
- 100 g masła
- 90 ml kremówki
- 1,5 szklanki solonych orzeszków ziemnych
Cukier, miód i wodę umieszczamy w garnku z grubym dnem, ustawiamy na ogniu, gotujemy do uzyskania temperatury 170 stopni. W tym czasie nie mieszamy ani razu!
Garnek zdjąć z palnika, dodać masło i kremówkę. Wymieszać, ponownie postawić na ogniu i gotować jeszcze około 1 minutę. Dodać orzeszki, pozostawić do przestudzenia. Jeszcze ciepły karmel przelewamy na warstwę nugatową, wyrównujemy, odstawiamy do lodówki.
Składniki na polewę:
- 200 g mlecznej czekolady
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Polewamy nią karmel, wstawiamy do lodówki.
Przed krojeniem w mniejsze porcje najlepiej włożyć na kilka godzin do zamrażarki. Przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Przepis pochodzi ze strony mojewypieki.com